Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mu.
Gość
|
Wysłany: Nie 19:06, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ale taka grupa... nie przestaniemy nią przecież być gdybyśmy się "zformalizowali" przecież
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cissy
House Girl!
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z końca świata ;)
|
Wysłany: Nie 19:07, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
hmm ciezka sprawa. moze niech to bedzie nieoficjalna grupa ale w jednym miejscu? Np w piwnicy jakiegos z klubow i juz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mu.
Gość
|
Wysłany: Nie 19:09, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Tylko, że tu nie biega o miejsce, tylko o sam fakt działania.
Tak łatwo się nie pomaga w domach dziecka. Ogólnie nawet w takich domach z mniejszym entuzjazmem wita się same organizacje, tam pierwsze miejsce mają studencji psychologii i pedagogiki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
LipS
Gość
|
Wysłany: Nie 19:09, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Tu chodzi o grupę nastolatków, którzy chcą pomagać.
A nie o ich rodziców z wypchanymi portfelami.
Większość to bynajmniej nie wszyscy.
A poza tym jeśli bym zaangażowała się w coś takiego.
To chciałabym robić to sama, na własną rękę i na swoją kartę.
A nie wyrabiać rodzicom opinię...
O to chyba w trym po części chodzi,
O samodzielność i odcięcie pępowiny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Przywrócony_id:(2)
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 1295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:27, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Wy zaraz z tego Czerwony Krzyż zrobicie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cissy
House Girl!
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z końca świata ;)
|
Wysłany: Nie 19:28, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
kotek oddychaj głeboko. misiaku moj ty licz do 10
|
|
Powrót do góry |
|
|
Przywrócony_id:(2)
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 1295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:32, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ach no dobra, tylko po co nam jakaś siedziba? Niech juz to bedzize zatwierdzone, niech to będzie te stowarzyszenie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
LipS
Gość
|
Wysłany: Nie 19:34, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ja już sama nie wiem.
Skoro założycielka się tak mocno zapiera.
To pewnie i tak nici z siedziby.
Ale ważne, że wyraziłyśmy swoje zdanie...
A nie mogłybyśmy zrobić ankiety.
Kto jest za, a kto przeciw siedzibie.
i jeszcze jedna sprawa, bo już zaczynam się doszukiwać...
Niezgodności...
Bo skoro nie ma siedziby,
To zastanawiam się, gdzie Kukuś, Lena i Viki.
Złożyli swoje podania, co do wstąpienia.
Do Naszego Stowarzyszenia.
Btw. To chyba mamy siedzibę xD
Olka jesteś Wielka xD
Ostatnio zmieniony przez LipS dnia Nie 19:40, 06 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cee.
Gość
|
Wysłany: Nie 20:07, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
oddychaj Olu, oddychaj. pamiętaj o tym, że ja tu jestem od wkurzania się.
rodzice z wypchanymi portfelami chyba muszą dawać jakąś kasę dzieciakom, zresztą zazwyczaj tak jest, że takie osoby pomagają miastu.
LipS, skoro chcesz to rób, nikt Cię nie powstrzymuje żeby twoja bohaterka działała jeszcze gdzieś indziej.
i nie jestem za tym żeby było to jedno, wybrane miejsce
|
|
Powrót do góry |
|
|
mu.
Gość
|
Wysłany: Nie 20:34, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Oj bez przesady
Nie róby z tego głupiej akcji
To nie ma znaczenia tak naprawdę. My tylko wyszłyśmy z propozycją, bo ogólnie na forum dużo informacji nie ma
A tak w ogóle to skąd się można dowiedzieć o bezinteresownych? O pierwszym spotkaniu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
M.
Gość
|
Wysłany: Nie 20:41, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
No właśnie, nie no ja mam u siebie, że niby doinformował się w domu dziecka , któremu pomagają.
Oluś siedziba naprawdę by się przydała i nie zrobimy z tego, żadnego Czerwonego krzyża
Po prostu rzeczywiście miejmy chociażby jakąś zrujnowaną świetlice lub
piwnice.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Przywrócony_id:(2)
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 1295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:59, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Tylko że nikt nie ustalił o złozeniu podania ze mną. Każdy to wymyślił.
|
|
Powrót do góry |
|
|
M.
Gość
|
Wysłany: Nie 21:01, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
wybacz, po prostu jakoś tak to było dla mnie oczywiste, że o tym nie pomyślałam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
LipS
Gość
|
Wysłany: Nie 21:22, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Dobraaa...
Więc Droga Olko,
Jak z tą siedzibą ?
Btw. Te podania to chyba wynikły tak,
Z niedoinformowania.
I braku informacji na forum.
W końcu dogryzamy się.
Ostatnio zmieniony przez LipS dnia Nie 21:23, 06 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Przywrócony_id:(2)
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 1295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:44, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Bo to miało być bez podań, mieli po prostu przeczytac informacje na ulotkach, plakatach i przyjść w umówione miejsce. Tyle.
|
|
Powrót do góry |
|
|
LipS
Gość
|
Wysłany: Nie 22:09, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Dobra, to chyba moja ostatnia wiadomość, którą piszę w tym temacie.
Zastanawiam się na ile jestem realistką.
I na ile realia tej Serii przekładamy na Nasz autentyczny świat.
Organizacja, która nie ma swojej siedziby.
Formalnie nie istnieje.
Bo czy nie prawdą jest, że każdy może podać się za 'Bezinteresownego'.
I wyłudzić ogromną sumę, która miała iść na szczytny cel.
Osoby chcące być w 'organizacji' robią coś bezinteresownie.
Z potrzeby serca, czy namowy babci.
Więc po co kryć się po piwnicach, czy innych tego typu miejscach.
Po co kryć coś ? Co samo z siebie jest szlachetne.
To nie miał być Caritas i żadna z Nas...
Pisząc o siedzibie nie miała tego na myśli.
Myślałyśmy tylko o czymś.
Co byłoby sercem 'Bezinteresownych'.
Sam budynek znaczy wiele, dla osób...
Które zajmowałyby się nim.
Byłby ostoją i miejscem dzięki, którym pewne osoby...
Miały poczucie przynależności do grupy.
Bo czasami 'bezinteresowni' potrzebują rozmowy i pocieszenia.
Czasami dzieciaki z domu dziecka chcą się wyrwać poza mury bidula.
I także do tego mogłaby być siedziba...
Dla Nas i dla dzieci z bidula, a nawet okolicznych mieszkańców.
Wiem, że to robi już się nudne, ale chciałam przedstawić...
Całość swojego punktu widzenia.
Decyduje Olka, bo to jej Seria i bez względu na co co zdecydujesz...
Szanuję Twoją decyzję, ale mam nadzieję, że chociaż spojrzysz na to...
Co napisałam.
Ołkey xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
M.
Gość
|
Wysłany: Nie 22:56, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Popieram Lips co do każdej kropki.
Zastanawiałam się jeszcze nad tym i doszłam do wniosku, że wszyscy autorzy książek zasięgali porad fachowców, jak co realnie wygląda i jakie powinno być. Zróbmy nasze opowiadania na porządnej bazie, realistycznej.
Oczywiście wsf decyduje i się do tego dostosuje, po prostu wyrażam swoje zdanie. xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
mu.
Gość
|
Wysłany: Nie 23:36, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Myśmy tylko zarzuciłz pomysłami jak to w każdej serii- do przedyskutowania, a nie ustalałyśmy nic.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Przywrócony_id:(2)
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 1295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:52, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Może i macie racje. Dobra, zdecydowana większość jest za organizacją, siedzibą. Niech będzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Panna R.
Gość
|
Wysłany: Pon 19:03, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
czyli trzeba jeszcze ustalić, gdzie ta siedziba będzię?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|